søndag 17. mai 2015

Syrop z mlodych pedow sosny

Pędy sosny mają doskonałe własciwości lecznicze. Dzialaja na górne drogi oddechowe, ale także wpływają korzystnie na przewód pokarmowy i detoksykację organizmu. Syrop z pędów sosnowych działa antybakteryjnie i wykrztuśnie. Niesie ulgę w przeziębieniu, grypie, katarze, zapaleniu oskrzeli i gardła. Z uwagi na bogactwo witaminy C i soli mineralnych, syrop ten wpływa ogólnie wzmacniająco na organizm. Dobrze jest stosowac og w okresie przeziebien. Najlepsze pędy uzyskuje się z sosen młodych, rosnących na otwartych i nasłonecznionych polanach. Najlepiej zbierac je w maju. Ich dlugosc nie powinna przekraczać 10 cm. Najlepiej jest zostawiac srodkowy ped aby umozliwic dalszy wzrost drzewku.
 
Do zrobienia syropu potrzebujemy:
mlode  pedy sosny (oklo 1-2 kg)
1-2 kg cukru (w zaleznosci od ilosci pedow)
nieco przegotowanej wody

Wykonanie:
Swieze pedy sosny ukladamy do sloja i kazda warstwe przesypujemy obficie cukrem. Dobrze jest ubic kazda warstwe tluczkiem. Ja potraktowalam pedy tluczkiem do miesa. Napewno teraz obficie puszcza sok:) Po wlozeniu  wszystkich pedow wlewamy nieco wody. Zamykamy sloik i stawiamy w cieplym, slonecznym miejscu. Po kilku tygodniach powinna zebrac sie obfita ilosc syropu, ktory nastepnie przecedzamy i wlawamy do sloiczkow. Taki syrop najlepiej trzymac nastepnie w lodowce poniewaz og nie pasteryzujemy.
 
 




 
 
Velbekomme!
 
 

Syrop z mniszka lekarskiego

Mniszek lekarski nazywany pospolicie mleczem, kryje w sobie wiele zalet prozdrowotnych. Oczyszcza watrobe i nerki. Posiada rowniez dzialanie moczopedne i przeciwzapalne. Przypisuje się mniszkowi rowniez działanie obniżające poziom glukozy we krwi w początkowym stadium cukrzycy. Najlepiej zbierac go w maju, wtedy kwiaty pozbawione sa charakterystycznej dla mlecza goryczki.

Postanowilam zrobic syrop zwany przez niektorych ''miodem'' z mlecza.
Przygotowanie jest bardzo proste.

Potrzebne skladniki:
500 kwiatow mlecza
1 kg cukru
sok z 4-5 cytryn
1,5 l wody

Zbieramy kwiaty dobrze rozwiniete. Bez lodyg. Gdy uciekna z nich wszystkie insekty zalewamy kwiaty woda i po zagotowaniu gotujemy nastepnie okolo 20 min. Wylaczamy i pozostawiamy napar na okolo dobe. Czas ten potrzebny jest do tego aby kwiaty oddaly do wody swoja prozdrowotna zawartosc.
Nastepnie odcedzamy dokladnie kwiaty najlepiej na gazie, pieluszce tetrowej, itp. Dodajemy cukier oraz sok z cytryn. Najlepiej tez przecedzony. Ja uzylam 4 duzych cytryn. Zagotowujemy wszystko razem na poczatku dokladnie mieszkajac. Kiedy cukier dokladnie sie rozpusci, gotujemy jeszcze okolo 2 godzin az syrop sie zredukuje i nieco zgestnieje. Goracy syrop przelewamy do sloiczkow i stawiamy do gory dnem az do wystygniecia.
Taki syrop mozemy dodawac do herbaty lub podawac jako lemoniade - rozcienczony z woda.

Na zdrowie:)








Velbekomme!