Cytujac klasyka, *nie cierpie poniedzialkow*....
Gdybym byla jeszcze czasem choc takim malym leniem, ale nie! Nie potrafie nic nie robic, chyba szkoda mi zycia na *nicnierobienie*. W kazdy weekend musze znalezc sobie jakie zajecie. W ten byla oczywiscie produkcja sloikow na zime. Tym razem krolowala pigwa. Zel, sok i dzem.... reszta na wino:) Poza tym, ze jest to nieco wyczerpujace zajecie, szczegolnie w niedzielne przedpoludnie, ja po prostu to kocham! Tylko dzis jakos gorzej zebrac sie w pracy... sloiki z pigwa nadal przed oczami:)
Ponizej zalaczam kilka fotek aby udokumentowac moje dokonania.
Blog o kuchni, gotowaniu, nowych produktach na norweskich polkach, zdrowej (ale tez nie zawsze) zywnosci, przetworach... wszystko to, co lubie!
mandag 29. september 2014
fredag 26. september 2014
Bananowe placki... uwielbiane przez moje dzieci:)
Oto moje ulubione - pyszne i zdrowe placki bananowe:) To brzmi jak slogan reklamowy ale te placki sa naprawde pyszne. Czesto bywa tak, ze zerkam tylko w przepis a robie dania na tzw. 'oko':) Ponizej zalaczam jednak liste skladnikow jesli ktos mialby ochote wyproboowac:)
Polecam i smacznego!
400 ml maki pszennej gruboziarnistej (ja uzywam orkiszowej)
2 lyzeczki cukru (ja daje lyzke miodu)
2 lyzeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
2-3 bardzo dojrzale banany
300 ml mleka
2 jajka
troche wanilii (najlepiej naturalnej)
Polaczyc wszystkie skladniki mikserem i gotowe!
(ja wlewam lyzke oleju rzepakowego juz do ciasta, przez co smaze placki na patelni bez tluszczu)
Abonner på:
Innlegg (Atom)